loader image

reż. Wojciech Kościelniak

fot. Tomasz Ostrowski

„Kapitan Żbik i żółty saturator ” w reżyserii Wojciecha Kościelniaka

Premiera 29 lutego 2020. Teatr Syrena

Warszawianki i Warszawiacy! Krajanki i Krajanie! Weterani stania w kolejkach i ci, którzy wszędzie bez kolejki, entuzjaści rozwiązywania kryminalnych zagadek, a w szczególności… amatorzy wody z sokiem prosto z saturatora. Jest sprawa, jest afera! Zadziałały reakcyjne siły wrogie naszemu krajowi! Stolica zagrożona! Kto pomoże nam odnaleźć przestępcę i zapobiec katastrofie? Nie martwcie się! Polski James Bond, kapitan Żbik zgłasza gotowość do akcji. W przeprowadzeniu śledztwa wspierać go będzie dzielna porucznik Ola. A wszystko to w rozśpiewanej i roztańczonej Warszawie lat 70., stolicy koszul nonajron i społecznych akcji zbiórek makulatury, mieście, gdzie tylko co jakiś czas „rzucają” do sklepu pomarańcze, ale fantazja i przedsiębiorczość rodaków ubarwia rzeczywistość. Czy kapitan Żbik i porucznik Ola śpiewająco rozwiążą kolejną zagadkę?

Przed premierą rozmawiałem z Wojciechem Kościelniakiem autorem scenariusza i reżyserem spektaklu.

Tomasz Ostrowski: Kultowy już „Przybysz” mimo, że premierę miał niedawno, bo w listopadzie 2019, powstał na podstawie Pana inspiracji książką obrazkową Shaun Tana pod tym samym tytułem. Książka ta długo przed tym zanim została wykorzystana do pisania scenariusza spektaklu, służyła za podkładkę pod komputer. Rozumiem, że za kolejne podkładki pod komputer służyły komiksy o kapitanie Żbiku i, że w zanadrzu ma Pan kolejne podkładki, które zainspirują do kolejnych spektakli.

Wojciech Kościelniak: Nie, komiksy o Kapitanie Żbiku są za mało formatowe i to jest kiepska podkładka. Do tego celu się nie nadaje. Mówiąc serio, to był przypadek, że dwie opowieści po sobie są komiksowe. Aczkolwiek wydaje mi się, że przyszedł taki moment, że warto przyjrzeć się komiksom, bo one budowały współczesne pokolenie. Tak jak mam wrażenie, następne pokolenie będzie robiło komiksy na podstawie gier komputerowych, bo na tym wyrastało i to jest naturalne.

Wydaje mi się, że literatura obrazkowa jest dobrą inspiracją dla scenografa dla tworzenia atmosfery spektaklu budowanej dekoracjami, kostiumami i charakteryzacjami.

Też mam takie wrażenie, bo to jest bardzo konkretny obraz, konkretna forma, z którą można dyskutować, polemizować, trochę ja pokazać wprost, trochę pokazać przetworzoną przez nasze dzisiejsze widzenie. My ten komiks widzimy nie tylko przez to, jak pięknie te obrazki były narysowane na przykład przez Grzegorza Rosińskiego, ale widzimy też przez wypłowiałe barwy PRL-u. Do nas ten komiks docierał nie formie tak intensywnych barw, jak to sam autor malował. Ja miałem przyjemność zobaczyć oryginalne karty i to są, proszę mi uwierzyć, zupełnie inne barwy w sensie intensywności i wyboru odcieni kolorów. To zupełnie co innego od tego, co docierało w formie wydruku. Siłą rzeczy drukarnie traciły część tego waloru. Mam poczucie, że to jest bardzo interesujące.

Na jakiej próbie medialnej spotkamy się następnym razem?

Pewnie w Krakowie, jeśli będzie Pan miał ochotę przyjechać. Mam na myśli Teatr Variete. Będę przygotowywał tym razem musical zachodni, premiera wkrótce, a będzie to „Pretty Woman”.

Wracając do znakomitego spektaklu „Przybysz” w Pana reżyserii w Akademii Teatralnej, który podobnie jak inne spektakle dyplomowe szkół teatralnych, skazany jest na krótki żywot, sądzę i mówię o tym głośno, powinien być profesjonalnie zarejestrowany i udostępniany szerokiej publiczności w ramach Teatru Telewizji Publicznej oraz na VOD, na przykład w NINATECE.

Byłoby to miłe i wydaje mi się, że byłby to dobry start dla tych młodych ludzi. Moim zdaniem tak, bo młodym ludziom należy się dobry start. Ja trzymam kciuki, aby tak się stało.

Dziękuję za rozmowę.

 

KAPITAN ŻBIK I ŻÓŁTY SATURATOR
Tekst, teksty piosenek i reżyseria: Wojciech Kościelniak
Muzyka: Mariusz Obijalski
Scenografia i kostiumy: Anna Chadaj
Choreografia: Ewelina Adamska-Porczyk
Współpraca choreograficzna: Krzysztof Tyszko
Kierownictwo muzyczne / opracowanie i przygotowanie wokalne: Tomasz Filipczak
Instrumenty klawiszowe / dyrygent: Tomasz Filipczak / Agnieszka Szczepaniak
Instrumenty klawiszowe: Maciej Tomaszewski / Jakub Zaczkowski
Gitara basowa: Paweł Bomert / Mirosław Wiśniewski / Jarosław Igielski
Gitary: Jan Malecha / Tadeusz Nowak
Perkusja: Grzegorz Poliszak / Marcin Jahr
Trąbka: Piotr „Ziarek” Ziarkiewicz / Szymon Gwóźdź / Alan Turonek
Puzon: Andrzej Rękas / Jakub Gumiński
Saksofony: Mariusz „Fazi” Mielczarek / Mariusz Kozłowski
Saksofony: Wiesław Wysocki / Wiktor Wysocki

Autor plakatu: Rafał Szłapa

AKTORZY:
Kapitan Żbik: Maciej Maciejewski, Łukasz Szczepanik
Porucznik Ola: Iga Rudnicka, Ada Szczepaniak
Manfred Steif: Albert Osik, Tomasz Więcek
Kasia: Barbara Garstka, Karolina Gwóźdź
Danuta: Ewelina Adamska-Porczyk, Adrianna Dorociak
Kuba: Maciej Dybowski, Michał Juraszek
Wilhelm: Krzysztof Żabka
Marzena: Karolina Szeptycka, Anna Terpiłowska
Barbara: Barbara Melzer, Katarzyna Walczak
Ryszard: Marek Grabiniok, Grzegorz Pierczyński
Zuza: Marta Parzychowska

TANCERZE:
Sara Kaźmierska, Joanna Kierzkowska, Anna Pacocha, Dariusz Kowalewski, Krzysztof Tyszko, Damian Zawadzki, Tomasz Ziółek

fot. Tomasz Ostrowski